Wszystko otwiera sie - staje sie otwarte niczym drzwi - wydaje nam sie, ze to calkiem nowe mozliwosci, ktore sa tuz-tuz! ...
Pierwsze 'Drzwi Otwarte' - jak te w szkole czy na studiach - dziwnym trafem prowadza zaledwie na korytarz - a i te niecalkiem latwo daje sie wywazyc.
Co jest za drzwiami? Co za nimi sie czai lub byc moze czeka? Kto-Co?
Nikt wie - moze juz nie takie otwarte... moze juz prawie domkniete Drzwi.
środa, 1 lipca 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Drzwi sa zawsze w ktoryms momencie zamkniete. Czasami na klucz. Tylko jeden pasuje. A jak nie pasuje? Drucik sie przydaje jak ktos sprytny bardzo. Mozna ponoc jeszcze wywazyc...Czy warto?
OdpowiedzUsuńZdjecie takie tajemnicze - o tak! Mozna wiecej?
Glisda i Dzdzownica: Pozdrawiamy!
świetne, to światło i cień...
OdpowiedzUsuń