środa, 25 września 2013

Noc czy dzień.

Trzeba być wariatem, żeby nastawiać budzik na 4 rano.
Najlepiej - jeśli nas ktoś obudzi, względnie - można nie kłaść się wcale. Wówczas - z osoby niewyspanej czyli złej - jakże łatwo przedzierzgnąć się kogoś po prostu zachwyconego. Właśnie się budzę. Beskid Żywiecki.

Hasselblad _ Distagon 4.0, Fuji Velvia 100.

Ślub Trzeci. Justyna.




Ślub Drugi. Alice White jako Królowa Śniegu.


Ślub Pierwszy. Brat Pit a'la Fred Astaire

Sesja ślubna Brata Pita. Waliza podróżna spakowana, żona czeka. Mama szczęśliwa że chociaż jedno dziecko dostąpiło sakramentu. Wirtualnie.