czwartek, 12 marca 2009
Z pewnej odległości
Czasem trzeba zrobic krok wstecz - zobaczyc niektore rzeczy z pewnej odległości. Z definicji wynika ze odległość musi być pewna... Wówczas i ja zaczynam być pewien. Poczatek pewnosci powinien natomiast prowadzic do skracania odległości - co sie szczegolnie przydaje kiedy gdzieś mamy daleko.
Robię krok wstecz - pewien juz odległości - nabieram pewności.
Kliknij w zdjecie by obejrzec w powiekszeniu D200
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
zastanawiam sie tylko czy po finalnym skracaniu odleglosci pewnosc pozostaje? czy moze znow sie zmniejsza wraz ze zmniejszajaca sie odlegloscia?
OdpowiedzUsuńTak - ten proces i zwiazane z nim nastepstwa - wymaga dalszego badania..
OdpowiedzUsuńto jak sie maja te odleglosci do odleglosci nas od gwiazd, a przeciez je widzimy, jak malo ludzi wspomina w ogole nawet im przez mysl nie przejdzie, ze chcialiby zobaczyc wschod innego slonca, a moze dlatego nikt o tym nie mysli, bo nie ma nikogo kto tak dlugo by zyl aby dotrzec do innego slonca...
OdpowiedzUsuń